środa, 2 grudnia 2015

2/24



przyznaję, że tę płytę kupiłam głównie ze względu na cudną okładkę ;)


ale okazuje się, że kilku utworów można z niej posłuchać bez bólu...
 
na przykład tego:




miłego wieczoru!
 
ma.

 

2 komentarze:

  1. Maggie,
    Już od naprawdę dłuższego czasu czekając na Adwent, czekałam też na Twój powrót. :))
    Szalenie miło Cię tu zobaczyć. I oczywiście posłuchać nowości muzycznych, jak zwykle bardzo inspirujących odkryć. Od jakiegoś czasu zbierałam się, żeby napisać maila. Teraz mam mobilizację. ;)
    Dobrego grudnia!
    Ściskam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Toż to istne szaleństwo!!! Adwentowa rozgłośnia Maggie ruszyła pełną parą!
    Ślę mocne uściski i pędzę rozpakować muzyczne łakocie (z wrażenia zupełnie o tym zapomniałam)
    Radość, radość wszędzie;) C.

    OdpowiedzUsuń